Co by było, gdyby ludzie używali samochodów tak jak komputerów.
Serwis: | General Motors HelpLine, jak moge pomoc? |
Klient: | Wsiadlem do samochodu i nic sie nie stalo. |
Serwis: | Wlozyl pan kluczyk do stacyjki i przekrecil aby uruchomic zaplon? |
Klient: | Co to jest zaplon? |
Serwis: | To cos co pobiera energie z akumulatora aby uruchomic silnik. |
Klient: | Zaplon, stacyjka, silnik, akumulator. Naprawde musze znac wszystkie te techniczne terminy zeby sobie pojezdzic? |
Serwis: | General Motors HelpLine, jak moge pomoc? |
Klient: | Jezdzilem samochodem przez tydzien i nagle przestal. |
Serwis: | Czy zbiornik na paliwo jest pusty? |
Klient: | Heh? Skad mam to wiedziec? |
Serwis: | Jest taka wskazowka w samochodzie ktora pokazuje od F do E. Gdzie wskazuje teraz? |
Klient: | Na E. Co to znaczy? |
Serwis: | Musi pan odwiedzic stacje benzynowa i kupic benzyne. Moze pan ja sam zainstalowac lub zaplacic sprzedawcy aby zainstalowal ja dla pana. |
Klient: | Coooo? Zaplacilem za ten samochod 120000 zl. a pan mi mowi ze musze jeszcze doplacac? Kupilem samochod ktory ma wszystko wbudowane zeby juz nie placic!!! |
Serwis: | General Motors HelpLine, jak moge pomoc? |
Klient: | Wasze samochody sa do chrzanu. |
Serwis: | Co sie stalo. |
Klient: | Rozbil sie (crash). To sie stalo! |
Serwis: | Co pan wtedy robil? |
Klient: | Chcialem jechac szybciej wiec wcisnalem gaz do samego dolu. Jechal przez chwile a potem uderzyl w cos i nie chce ruszyc. |
Serwis: | Nie uzywal pan produktu zgodnie z przeznaczeniem. Czego pan od nas oczekuje? |
Klient: | Przyslijcie mi najnowsza wersje ktora sie nie rozbija (don't crash). |
Serwis: | General Motors HelpLine, jak moge pomoc? |
Klient: | Dziendobry. Kupilem swoj pierwszy samochod. Wybralem wasza firme poniewaz samochody sa prawie calkiem zautomatyzowane. |
Serwis: | Dziekuje za kupno naszego samochodu. W czym moge pomoc? |
Klient: | Jak go uruchomic? |
Serwis: | Wie pan jak prowadzic? |
Klient: | Jak co? |
Serwis: | Czy wie pan jak prowadzic |
Klient: | Nie jestem technikiem i sie na tym nie znam. Chcialem tylko poruszac sie samochodem w rozne miejsca. |
Kulki do myszek
Jest to prawdziwy fragment pisma z firmy IBM. Człowiek który to pisał był całkowicie poważny, jednak
brzmi to troche śmiesznie. Dotyczy USA.
Wyciąg: Kulki do myszek dostepne jako FRU (części zamienne)
Kulki do myszek są teraz dostepne jako FRU. Jeśli myszka nie działa, albo
działa skokowo, może wymagać wymiany kulki. Z powodu delikatnej natury tej
procedury, wymiana kulek powinna być wykonywana tylko przez odpowiednio
wykfalifikowany personel.
Zanim rozpocznie sie wymiana należy zidentyfikowac typ kulki przez zbadanie
dolnej strony myszki. Krajowe kulki są większe i twardsze od zagranicznych.
Procedura wyjęcia kulki zależy od producenta myszki. Zagraniczne kulki mogą
byc wymienione metodą "podważenia". Krajowe wymienia się przez odkręcenie.
Kulki zwykle są antystatyczne, jednak zalecane jest dokładne obmacanie kulki
w celu rozładowania ładunku.
Po ukończeniu procedury wymiany, myszka może byc używana natychmiast.
Zalecane jest aby każdy wymieniający miał przy sobie parę obydwu kulek w celu
zapewnienia jak największej satysfakcji klientowi i jeśli jakiś użytkownik
straci swoją kuleczkę powinien obciążyć lokalny personel odpowiedzialnością
za utratę tych niezbędnych przedmiotów.
Aby zamowic jedną z nich, proszę wysłać list pod jeden z podanych adresów:
Formularz obsługi technicznej
1. Opisz swój problem:
______________________________
2. Teraz opisz swój problem dokładniej:
______________________________
______________________________
3. Opisz szeroko przypuszczalną przyczynę problemu:
______________________________
______________________________
4. Pilność problemu:
A. Niezbyt pilny__
B. Niezbyt pilny__
C. Niezbyt pilny__
D. Bardzo pilny__
5. Natura problemu:
A. Zablokował się__
B. Zamarzł__
C. Zawisł__
D. Dziwny zapach__
6. Czy komputer jest podpięty do gniazdka?
Tak__ Nie__
7. Czy jest włączony?
Tak__ Nie__
8. Próbowałeś to naprawić samemu?
Tak__ Nie__
9. Pogorszyłeś?
Tak__
10. Czy masz "przyjaciela" który wie "wszystko o komputerach"?
Tak__ Nie__
11. Czy on jeszcze bardziej pogorszył?
Tak__
12. Przeczytałeś podręcznik?
Tak__ Nie__
13. Jesteś pewien że przeczytałeś podręcznik?
Moze__ Nie__
14. Czy jesteś absolutnie pewien, że przeczytałeś?
Nie__
15. Jeśli przeczytałeś czy go rozumiesz?
Tak__ Nie__
16. Jeśli tak to opisz dlaczego nie możesz naprawić tego sam.
_________________________________
_________________________________
17. Co robiłeś z komputerem kiedy wystąpił problem?
_________________________________
_________________________________
18. Jeśli odpowiedziałeś "nic" to dlaczego byłeś w logach?
__________________________________
__________________________________
19. Jesteś pewien że nie wymyśliłeś problemu?
Tak__ Nie__
20. Czy zegar na twoim magnetowidzie ciągle miga wyświetlając 12:00?
Tak__
Co to jest magnetowid?__
21. Czy masz egzemplarz "Komputer dla (t)opornych"?
Tak__ Nie__
22. Czy masz niezależnego świadka problemu?
Tak__ Nie__
23. Czy masz jakiś elektroniczny wyrób który działa?
Tak__ Nie__
24. Czy znasz kogoś kto miał podobny problem?
Tak__ Nie__
25. Czy dałeś swojej maszynie porządnego kopa?
Tak__ Nie__
26. Czy komputer płonie?
Tak__ Jeszcze nie__
27. Czy możesz zrobić coś poza bezustannym nachodzeniem nas?
Nie sądze__ Nie_
Komputerowe stworzenie świata (inaczej)
1. Na poczatku bylo slowo i w slowie byly dwa bajty, i wiecej nic nie bylo.Karta Swąd Blaster 64
Computer Technology Journal: "Nowa technologia na rynku."Komputer a kobieta
Przez długi czas huragany, które uderzały w południowo-wschodnie wybrzeże USA, były nazywane żeńskimi imionami. Również do
statków bardzo często odnoszono się w formie żeńskiej. Tak było do momentu gdy różne kobiece ugrupowania zaczęły się temu
sprzeciwiać i kiedy to zdecydowano aby nazywać je alternatywnie: żeńskimi lub męskimi imionami.
Niedawno, męska grupa naukowców ogłosiła że do komputerów, również powinno odnosić się w formie żeńskiej. Swoje powody
przedstawili nastepująco :) :
1. Nikt poza Kreatorem nie potrafi zrozumieć ich wewnętrznej logiki.
2. Wrodzony język jakim się posługują do porozumiewania z innymi
komputerami jest niezrozumiały dla nikogo poza nimi samymi.
3. Wiadomość: Bad command or file name jest tak informacyjna jak: Jeśli
nie wiesz dlaczego jestem na ciebie zła, to i tak na pewno ci nie powiem.
4. Nawet najmniejsze błędy są przechowywane w długotrwalej pamięci, do
późniejszego "użytku".
5. Jak tylko przywiążesz się do jednego (jednej), okazuje się że połowę
swojej wypłaty wydajesz na akcesoria...
Jako ripostę do tych propozycji, żeńska grupa naukowców wyraziła swoje
powody, dlaczego powinno odnosic się do komputerów w formie męskiej:
1. Posiadają dużo informacji ale i tak nie maja o niczym zielonego pojęcia.
2. Powinny służyć pomocą w rozwiązywaniu problemów ale w większości czasu to
one (oni) są problemem.
3. Jak tylko przywiążesz się do jednego, to okazuje się że gdybyś poczekała
troszkę dłużej, mogłabyś "nabyć" lepszy model.
4. Aby zdobyć ich uwagę, you have to turn them on.
5. Duze przeciążenia mocy nokautują je (ich) na całą noc.
Ale moim zdaniem do komputerów powinno odnosić się tak jak do dzieci:
1. Nowe, docierają praktycznie gołe, ale szybko nabierają mnóstwa drogich
peryferii.
2. Wymagają ciągłej opieki i obserwacji aby utrzymać je w dobrym stanie
zdrowia.
3. Zaraz po tym jak kupisz nowe oprogramowanie, natychmiast okazuje się że
nowsze i większe jest potrzebne.
4. Potrafią eksplodować bez żadnego ostrzeżenia.
Nadesłał: "raff"
Gdyby systemy operacyjne były piwem
Piwo VMS
Wymaga minimalnego wkładu użytkownika, z wyjątkiem otworzenia i przełykania.
Jednakże puszki czasem mogą eksplodować lub zawartość może być jedynie
piwo-podobna. Najlepiej pije się je gdy jest pod dużym ciśnieniem. Kiedy
pytasz się wytwórcy o jego zawartości dowiadujesz się, że jest zgodna i odnosi
się do nieznanej listy publikowanej przez FDA.
Piwo AmigaOS
Firma wypadła już z interesu, jednak ich przepis został zapożyczony
przez jedno z pokrewnych niemieckich przedsiębiorstw, tak więc piwo to
też będzie importowane. Piwo to nigdy rzeczywiście nie kosztowało na
odpowiednim poziomie, albowiem wytwórca nie rozumiał marketingu. Tak jak
piwo Unix, AmigaOS ma grupę ekstremalnie lojalnych i głośnych zwolenników.
Oryginalnie pojawia się w puszkach 16-jednostkowych, jednak teraz są też
puszki o pojemności 32 jednostek. Kiedy pierwszy raz wchodziło na rynek
opakowanie było błyszczące i kolorowe, jednakże wzór nie zmienił się
specjalnie przez te wszystkie lata, tak więc teraz wygląda staro. Krytycy
tego piwa skarżą się, że jest pomyślane jedynie do oglądania telewizji.
Piwo Unix
Pojawia się w wielu rożnych odmianach, w puszkach od 8 do 64
jednostek. Amatorzy tego piwa są bardzo przywiązani do konkretnego
rodzaju, mimo zapewnień, że wszystkie rodzaje smakują identycznie.
Czasami otwieracz łamie się, tak więc należy mieć swój własny przy sobie,
na takie właśnie okazje, w których dodatkowo potrzebujesz zarówno pełnego
zestawu instrukcji jak i przyjaciela, który piwo Unix pije już od wielu lat.
Piwo Windows NT
Pojawia się w puszkach 32-jednostkowych ale możesz jedynie kupić je
w większych kartonach. To powoduje, że większość osób musi kupić sobie
większe lodówki. Puszki wyglądają tak jak te od piwa Windows 3.1, ale producent
obiecuje zmienić ich wygląd na podobny do piwa Windows 95 - po tym jak to
piwo zaczęło się sprzedawać. Uważane jest za piwo "mocne w swoim rodzaju" i
sugeruje się picie go w barach.
Piwo Windows 95
Puszka jest bardzo podobna do puszki piwa Mac, jednak smakuje bardziej jak
piwo Windows 3.1. Pojawia się w puszkach 32-jednostkowych, lecz gdy zajrzysz
do środka, w rzeczywistości ma jedynie 16 jednostek. Większość ludzi
prawdopodobnie nadal będzie pić piwo Windows 3.1 zanim ktoś z ich
przyjaciół nie spróbuje piwa Windows 95 i powie, że mu smakuje. Spis zawartości,
kiedy spojrzysz na mały wydruk z nim, ma niektóre te same produkty co piwo
DOS, nawet pomimo tego, że producent zapewnia, iż jest to całkowicie nowy
wyrób.
Piwo OS/2
Pojawia się w opakowaniach 32-jednostkowych. Rzeczywiście daje ci możliwość
równoczesnego picia kilku piw DOS. Pozwala ci też pić piwo Windows 3.1 oddzielnie,
lecz trochę wolniej. Głosi, że jego puszki nie eksplodują kiedy je otwierasz,
nawet jeśli wcześniej wstrząśniesz nimi. W rzeczywistości nigdy nie
widziałeś kogokolwiek pijącego piwo OS/2, jednak jego wytwórca
(International Beer Manufacturing) zapewnia, że
sprzedał już 9 milionów sześcio-paków.
Piwo Windows 3.1
Do niedawna najpopularniejsze na świecie. Pojawia się w opakowaniach 16-jednostkowych,
które w dużej mierze wyglądają jak Piwo Mac. Musisz jednak posiadać już
Piwo DOS. Wydaje się, że masz możliwość wypicia wiele poszczególnych Piw DOS,
ale w rzeczywistości możesz wypić tylko kilka z nich, bardzo powoli, szczególnie
wolno jeśli w tym samym czasie pijesz Piwo Windows. Czasami, bez specjalnej
przyczyny, opakowanie Piwa Windows eksploduje kiedy je otwierasz.
Piwo Mac
Najpierw pokazało się w puszkach 16-jednostkowych, ale teraz można dostać też
o pojemności 32 jednostek. Uważane przez wielu jako piwo "jasne". Wszystkie
puszki wyglądają jednakowo. Kiedy bierzesz jedna z lodówki otwiera się sama.
Spis zawartości jednak nie znajduje się na opakowaniu, a kiedy chcesz zapytać
się o nią, to otrzymujesz odpowied1/4, że "nie musisz jej znać". Informacja na
etykiecie przypomina ci byś zużyte wyrzucił do śmietnika.
Piwo DOS
Konieczne jest byś użył własnego otwieracza, a także zmusza cię do dokładnego
przeczytania instrukcji przed otworzeniem. Oryginalnie pojawia się tylko w puszkach o
pojemności 8 jednostek, ale teraz dostępne jest też w 16-jednostkowych puszkach.
Jakkolwiek puszka podzielona jest na 8 segmentów po 2 jednostki każdy, a do
każdej z nich jest oddzielny dostęp. Niedługo odstąpi się od tego albowiem wiele
osób chce dalej pić, mimo tego, że już jest niedostępne.
Gdyby systemy operacyjne były liniami lotniczymi
Linie Lotnicze AMIGA
Terminal lotniskowy jest ładny i kolorowy, z przyjacielskimi i miłymi stewardesami, z łatwym dostępem do samolotów i bezproblemowym startem. Dla bardziej wymagających podróżników : mogą oni podróżować na wielu samolotach i odwiedzić wiele miejsc w tym samym czasie. Podczas tych wielokrotnych podroży pasażer może skorzystać z lotów na liniach MACa, DOSu, UNIXa, czy też WINDOWSów.
Linie Lotnicze DOS
Sytuacja wygląda tak: Wszyscy pchają samolot, aż ten wzbije się w powietrze i zacznie szybować. Następnie wskakują do niego i przez moment szybują wraz z nim dopóty ten nie uderzy w ziemie. Potem od początku pchają i szybują itd...
Linie Lotnicze DOS z QEMM
Sytuacja jak wyżej, z tym ze z większą ilością miejsca na nogi.
Linie Lotnicze MAC
Wszyscy na lotnisku, a wiec stewardesy, kapitanowie samolotów, bagażowi i urzędnicy wyglądają tak samo,
zachowują się tak samo i mówią w ten sam sposób. Zawsze, gdy o coś zapytasz, otrzymujesz odpowied1/4, że nie musisz tego wiedzieć, nie chcesz tego wiedzieć i ze wszystko będzie zrobione bez twojej wiedzy - więc jednym słowem zamknij się
Linie Lotnicze OS/2
Aby dostac sie na poklad samolotu musisz podstemplować bilet 10 razy w dziesięciu rożnych okienkach. Następnie musisz wypełnić ankietę i cztery kwestionariusze, w których wyjaśnisz gdzie chcesz siedzieć i czy powinno to wyglądać jak na statku pasażerskim, w pociągu osobowym, czy też w autobusie. Jeżeli powiedzie Ci się, dostaniesz się na pokład i samolot szczęśliwie wystartuje... będziesz mieć wspaniałą podroż ... z
wyjątkiem sytuacji, w których zamarznie ster i klapy w pozycji, w której będziesz miał czas tylko na odmówienie modlitw zanim samolot spadnie na ziemię.
Linie Lotnicze WINDOWS (ogólnie)
Lotniskowy terminal jest ładny i kolorowy, z miłymi i pomocnymi stewardesami, z łatwym dostępem do samolotu oraz bezproblemowym
startem... potem samolot wybucha bez żadnego ostrzeżenia...
Linie Lotnicze WINDOWS 95
Lotniskowy terminal jest znacznie ładniejszy niż w liniach WINDOWS, z jeszcze milszymi stewardessami. Po wyjściu na lotnisko
czekamy aż jego obsługa zmontuje nam samolot którym będziemy lecieć. Dzięki Systemowi Wykrywania Nowego Sprzętu może się
zdarzyć że kabina pilotów zostanie zamontowana zamiast podwozia lub że silnik znajdzie się na dziobie, zwrócony wylotem
w kierunku lotu.
Kabina pasażerów jest niezwykle starannie wykończona, jednakże nadmiar ozdób utrudnia swobodne poruszanie
się i ogranicza pole widzenia. Do kabiny dostajemy się w sposób intuicyjny za pomocą lotniskowej sieci komunikacji nazywanej
"START". Po długim błądzeniu w labiryncie tuneli znajdujemy wlew paliwa, przez który całkiem intuicyjnie dostajemy się do
kabiny. Po szczęśliwym starcie prędkość lotu silnie zależy od ilości pasażerów - najlepiej podróżowac samotnie.
Wylądować możemy na kilka sposobów:
Linie Lotnicze Windows NT
Sytuacja wygląda tak: wszyscy wychodzą na pas startowy, po drodze podają hasło i kreślą zbliżony kształt samolotu. Następnie siadają i robią hałas jakby właśnie nim lecieli.
Linie Lotnicze Unix
Każdy przynosi jedną cześć samolotu ze sobą na lotnisko. Potem wszyscy wynoszą to na pas startowy i składają do kupy kłócąc się ciągle o rodzaj samolotu, który budują.
Linie lotnicze Linux
To bezpłatne czartery należące do korporacji UNIX. Chcąc dostać się na pokład trzeba wykupić bilety w tak zwanej
dystrybucji. Po przybyciu na opustoszałe lotnisko, bez jakiejkolwiek obsługi i po wyładowaniu części z ciężarówki,
Komplikator - jeśli masz trochę szczęścia - zmontuje Twój samolot już za pierwszym razem.
Po wejściu na pokład rzuca się w oczy spartańskie wyposażenie kabiny: gołe, blaszane ściany i niezwykle twarde siedzenia.
Co ciekawe, każdy pasażer musi mieć własne klucze, osobne wejście do samolotu i siedzi sam w okratowanej celi, chyba że
pilot go wypuści aby mógł się przewietrzyć.
Pilotowanie samolotu, według zapewnień stałych bywalców linii "Linux" jest niezwykle proste! Chcemy lecieć w lewo - ustawiamy
drążek sterowniczy w pozycji:
ls /home | grep w_lewo | more
a w prawo:
mount -t w_prawo /dev/hda1 /mnt/dos
Proste i intuicyjne.
Poprzez lotniskowy terminal, połączony z InterneLotem, możemy także ściągnąć GUI (General Useless Interface), taki jak np.
fvwm, olwm, dzięki któremu wewnątrz staje się bardziej kolorowo (ale nie przesadnie).
Podczas korzystania z InterneLotu należy uważać na tylne drzwi z tabliczką "Exploit", nigdy nie wiadomo kto i kiedy tamtędy
wlezie.
Użytkownicy linii lotniczych Linux starają się nigdy nie lądować.
"Linie Win95" oraz "Linux" nadesłał: Wojtek Gazda
- Wiecie dlaczego omijają nas wszelkie pozaziemskie cywilizacje?
- Bo niedość, że Microsoft zrobił cos takiego jak Win*.* 95, to jeszcze ludzie to kupują...
A kto lubi się spotykać z przygłupami?
Definicja użytkownika komputerów
Zestresowana istota zazwyczaj rodzaju żeńskiego która wykonuje swoja prace przy
oślepiającym oczy monitorze wykorzystując do tego bezużyteczne programy, niezrozumiałe
podręczniki i niedostosowane urządzenia peryferyjne. Bez pomocy komputera można by było
wykonać te prace w o połowę krótszym czasie.
Definicja posiadacza osobistego i pół profesjonalnego komputera
Stworzenie z reguły męskie, któremu nie robi różnicy to że poświęca nie kończące się godziny zajęciu
z którego nie ma żadnej praktycznej korzyści, a przy którym traci wszelki kontakt
z rzeczywistością i nie ma już w ogóle czasu dla otoczenia, rodziny i przyjaciół.
Przychodzi Atarowiec do spowiedzi i mowi:
- Tępiłem comodorowcow, torturowałem, zabijałem...
- Ty tu przyszedłeś spowiadać się czy chwalić?
Madry programista słyszy Tao i postępuje za nim. średni programista słyszy Tao i szuka go. Głupi programista słyszy Tao i śmieje się z niego.
Przychodzi komputer do lekarza.
- Co z panem?
- A miga mi tu coś...
Telefon do serwisu:
- Dzień Dobry. Pół godziny temu kupiłam u państwa dyskietki. One nie mieszczą się w stacji!!!
- A jak pani wklada?
- Trzymam za blaszkę i kółeczkiem do góry... ;P
- Co jest najszybsze w 286?
- Wiatraczek :)
A na Amidze nie ma gdzie piwa postawić, za to jest szybsza od PC-ta...
...jak spada z mostu.
Amigowiec został porażony przez swoją ukochaną Amigę na śmierć i poszedł do nieba.
Staje przed Świętym Piotrem, a Św. Piotr się go pyta:
- Chciałbyś, amigowcu, pójść do nieba czy do piekła?
- Chciałbym się rozejrzeć - odpowiada amigowiec.
- Patrz, tak wygląda niebo - mówi Św. Pieter - pokazując dookoła.
- Niby chłodno tu - inteligentnie zauważa amigowiec.
- Teraz chod1/4, pokażę ci piekło - mówi Św. Pieter
Zjeżdżają do piekła, patrzą, a tam gołe panienki siedzą na monitorach - na ekranach widać
rajowane d*.*y też - dookoła leżą Amigi, a nawet najnowszy model "Amiga CD Power Belzebub"
z procesorem Matolarola 40000000000, która ma 100 TMipsów.
Wracają na górę - czyli do nieba - i Św. Pieter się pyta:
- No to jak - niebo czy piekło?
- Nie obraź się, Św. Pieter - ale ja wolę do piekła - mówi amigowiec.
Dobra, pojechał na dół, wychodzi z windy a tu go dwa diabły za bary i do beczki ze smołą.
Przestraszony amigowiec - krzyczy, co się stało z tamtym piekłem, które widział poprzednio.
Na to jeden z diabłów odpowiada:
- To było DEMO, baranie, DEMO...
W sklepie z komputerami sprzedawca zachwala klientowi swój najnowszy towar:
- Ten komputer wykona za pana połowę pracy!
- W takim razie biorę dwa.
Facet próbował połączyć się z serwerem WWW Watykanu. Otrzymał odpowiedź:
"Host is not responding".
Gdyby komputery były samolotami...
Do klienta (nowe linie lotnicze) przychodzi dealer sprzedający Amibusy.
Dealer: | ...jak już mówiłem nasze samoloty są najlepsze. Tańsze od konkurencyjnych DC286, DC386, DC486 nie mówiąc o tych latajacych trumnach DC-5... |
Klient: | [słucha] |
Dealer: | Nasz samolot może lecieć jednocześnie w dwie strony... |
Klient: | Niesamowite... |
Dealer: | Układ sterowania jest najgenialniejszy na świecie. Daje pilotowi tyle możliwości... Swoją drogą Pan wie jakie matoły latają na DeCetach... Takiemu to wszystko podkładają pod nos - tylko leci... (tu dealer przełyka ślinę z goryczą). Taki to nawet nie ma pojęcia do jakiej finezji można dojść pilotując Amibusa. |
Klient: | Powiedzmy, ze kupię Amibusa, czy moge nim... [tu dealer przerywa] |
Dealer: | Jasne że tak!!! |
Klient: | ...polecieć do Londynu? |
Dealer: | Tak!... Chociaż... powiedział Pan do Londynu? To dalej jak 50 km? W takim razie będzie trzeba rozszerzyć stateczniki, standartowo montujemy po 1 m, ale jak pan chce lecieć dalej to konieczne są 2 m. |
Klient: | [słucha] |
Dealer: | Poza tym będzie pan leciał nad wodą? Radzę zaopatrzyć się w stały bak paliwa. Standartowo wyposażamy nasze samoloty w kanistry po O.8 tys. litrów. Rozumie pan... tak jest taniej. Ale trzeba dolewać w czasie lotu... Radze panu niech sobie pan zamontuje bak 80 tys litrów. Chociaz może mieć pan kłopoty z kabelkiem paliwowym... |
Klient: | Acha... |
Dealer: | A w ogóle to niech najlepiej pan pożyczy na ten lot DeCeta - one się do takich nudnych zadań nadają. Nie to co Amibusy... To są maszyny... Prawdziwa finezja... zwrotne... |
Klient: | Mój znajomy ma Amibusa A-500, czy mógłbym od niego pożyczyć trochę paliwa do mojego A-1200? |
Dealer: | Lepiej nie. To tylko w tych kretynskich DeCetach do każdego silnika można wlać to samo od DC-XT do DC-5. Wobraża pan sobie co to za marnotrawstwo? Po prostu brak ambicji. My stosujemy za każdym razem rozwiązania unikatowe... |
Klient: | Dobre, na koniec jeszcze jedno pytanie, kto produkuje wasze samoloty? |
Dealer: | ...obecnie? |
Klient: | Tak. |
Dealer: | Zwykle znajdujemy je na polach z kapustą.... |